6 października 2003 20:53
Zagadka z żądłem
Źródło: www.gazeta.pl
Putin ostrzega Waszyngton przed ugrzęźnięciem w Iraku (skrót > pełne)
(PAP) 06-10-2003,
ostatnia aktualizacja 06-10-2003 16:43
6.10.Nowy
Jork (PAP/AFP,ITAR-TASS) - Prezydent Rosji Władimir Putin w wywiadzie
opublikowanym przez poniedziałkowy amerykański dziennik "New
York Times" ostrzegł USA przed ryzykiem ugrzęźnięcia w Iraku
(...) Obecnie -
twierdzi Putin - siły koalicyjne tym wymogom nie odpowiadają. "To
źle przygotowane formacje wojskowe, które jeszcze mają
tendencję do jak najszybszego wyjazdu, do jak najczęstszej wymiany,
co trzy-cztery miesiące, a potem przyjeżdżają nowi, niewyuczeni
ludzie i popełniają po raz drugi i trzeci te same błędy"
(...)
(PAP) jo/ mc/ bsb/ 3111
Mój komentarz
Wypowiedź ma dwa znaczenia.
Co Putin zdaje się mówić ?
Putin mówi o wojskach siłach koalicji. - To źle przygotowane formacje wojskowe, które myślą o opuszczeniu Iraku, myślą o zmiennikach, a potem przyjeżdżają nowi ludzie i popełniaja błędy poprzedników.
Co Putin mówi ?
To źle przygotowane formacje wojskowe, które mają tendencję do jak najszybszgo wyjazdu - do wyjazdu z koszar na interwencje
do jak najczęstrzej wymiany - do wymiany ognia i tu ironizuje dodając 'co trzy cztery miesiące'
a potem przyjeżdżają nowi, niewyuczeni ludzie
i popełniają po raz drugi i trzeci te same błędy - tu jest gra liczebnikami. Druga tura oddziałów popełnia drugą turę błędów, trzecia tura oddziałów popełnia trzecią turę błędów.
To jest zagadka i jest do niej klucz. Mamy dwie serie liczebników następujące po sobie oraz pojawia się niekonsekwencja w wersji rozumienia dosłownego. Niekonsekwencją jest powiedzenie, że 'nowi ludzie popełniają błędy po raz drugi i po raz trzeci' - a gdzie jest błąd popełniony po raz pierwszy ? Oczekiwalibyśmy, że Putin powie: 'nowi ludzie popełniają błędy poprzedników raz, drugi i kolejne następne'.
Wersja druga tłumaczy tą zagadkę. Druga tura popełnia drugą turę błędów itd. Niekonsekwencja znika.
Warto zwrócić uwagę na żądło ironii zawarte w słowach 'co trzy cztery miesiące'. Mamy więc zagadkę z żądłem.